naszego domu, powinniśmy odpowiedzieć sobie szczerze na pytanie, czy naprawdę jesteśmy na to przygotowani. Głównie psychicznie, ale też i czasowo, czy posiadamy potrzebne akcesoria i miejsce dla nowego pupila? Znamy podstawowe zachowania koniowatych, potrafimy rozpoznać stany chorobowe, rozumiemy potrzeby żywieniowe?

Kuce to specyficzne stworzenia. Tak jak koń i nie koń jednocześnie... Podstawowe różnice dotyczą zapotrzebowania na paszę. Przekarmiając (z miłości) kucyka, możemy doprowadzić go do poważnej choroby lub nawet śmierci! Druga sprawa to charakter. Te milutkie maluszki są bardzo silne psychicznie, stanowcze, dominujące. Wrodzona inteligencja i potrzeba poznawania świata często prowadzą do tego, że trudno zbudować ogrodzenie odporne na pomysły kucyków. Podobnie jest z wszelkiej maści bramkami, klamkami od drzwi boksów/paszarni/domu albo pozostawionymi na chwilę bez nadzoru sprzętami - często lądują najpierw w paszczy czy też pod kopytkiem, żeby po chwili mogły zostać "rozbrojone"... Kuce szybko się nudzą, zdarza się także, że mają problem z tym, aby grzecznie ustać w miejscu albo pracować w skupieniu, jeśli nie czują wyzwania w narzucanych przez człowieka zadaniach.

Jednak jednocześnie nie można im odmówić uroku! Piękne oczy, głębokie spojrzenie, zawadiackie grzywki, słodkie rżenie, ogrom przywiązania, którym obdarzają człowieka, jeśli tylko się im na to pozwoli... Jeżeli decyzja o powiększeniu rodziny o kucyka została już podjęta (uczulić należy jeszcze na fakt, iż są to zwierzęta stadne i nie mogą żyć samotnie, a towarzystwo innych gatunków nie jest dobrym rozwiązaniem) - zachęcamy do adopcji! Wiele ocalonych od smutnego losu kucyków czeka na pojawienie się TYCH ludzi, którzy dadzą prawdziwy dom... Nie tymczasowy, nie przystanek w drodze do lepszego życia, ale ten najwspanialszy, na zawsze... DOM.

A może rozważania nie zakończyły się decyzją o znalezieniu kucyka, który miałby zamieszkać z nami. Może jeszcze nie jesteśmy gotowi na taki krok. W takiej sytuacji wspaniałym odruchem serca jest adopcja wirtualna. Dowolną kwotą wspiera się wybranego konika - a być może któregoś dnia właśnie on zajmie jeden z boksów w przytulnej stajni, już jako członek rodziny...