Tak było:

Oczko, bo tak daliśmy mu na imię, to około czteroletni kundelek. Nigdy nie miał zbyt wiele: znikome zainteresowanie właścicieli, łańcuch, buda, samotne spacery po wsi, w której mieszkał. To właśnie podczas jednej z takich wędrówek wpadł pod samochód, w wyniku czego poważnie zostało uszkodzone jego oko.

Tym samym stracił jedną nielicznych rzeczy, które mu pozostały - zdrowie. Ludzie, do których należał, nigdy nie poświęcali mu zbyt wiele uwagi. Nie inaczej było tym razem. Mimo że psiak cierpiał, nie pojechali do lekarza weterynarii, ani nie wezwali go na miejsce. Mieszkańcy wsi, którzy widzieli Oczko, mówili nam, że poraniony włóczył się po wsi, całkowicie opuszczony.

Zabraliśmy Oczko. Dziś przebywa w jednym z naszych domów tymczasowych. Czeka go poważna i skomplikowana operacja usunięcia uszkodzonego oka. Rany na pyszczku są głębokie, brudne i zaropiałe. Już nigdy nie będzie mu dane spojrzeć na świat tak, jak każdemu zdrowemu psu.

Oczko nigdy nie zaznał miłości i rodzinnego ciepła. Właściciele nie interesowali się nim, nawet gdy został poważnie ranny. Pomóż psiakowi odzyskać nadzieję i wiarę w ludzi. Wspólnie pokażmy mu, że człowiek tak naprawdę nie jest zły i obojętny. Oczko już nigdy nie będzie w pełni sprawny, jednak w to miejsce może zyskać miłość i prawdziwą opiekę. Jednak aby to osiągnąć, musi najpierw wyzdrowieć.

Prosimy, pomóżcie opłacić leczenie Oczka. Pokażmy mu, że nie jest na świecie sam.

Fundacja Otwórz Serce
ul. św. Jerzego 1A, 50-518 Wrocław
PKO BP 72 1020 5138 0000 9102 0166 4523

Wyślij SMS o treści OCZKO na numer

74567 - koszt 4,92 zł

76567 - koszt 7,38 zł

79567 - koszt 11,07 zł

i kup tapetę

Za każdy grosik dla malucha, bardzo dziękujemy!