Chcieli go poddać eutanazji ze względu na zaawansowaną dysplazję.

Niestety, ze względu na bardzo zły stan obu stawów, nie został zakwalifikowany do operacji. Za schroniskowymi kratami spędził kilka lat, wypatrując swojego domu. Widząc, jak merdający ogonami koledzy odjeżdżają ze swoimi nowymi opiekunami.

W końcu i do Karo uśmiechnęło się szczęście. Ktoś dostrzegł najpiękniejsze oczy na świecie i zapewnił dach nad głową. Przez ostatnie lata Karo raz miał się lepiej, raz gorzej. Dziś nogi już bardzo mu dokuczają, a do tego doszły problemy z kręgosłupem. Prowadzane przez cały ten czas leczenie nie przyniosło spektakularnych rezultatów. Właściwie nie przyniosło żadnej znacznej poprawy.

Dziś Karo, choć mieszka na parterze, na dwór jest wynoszony na rękach opiekuna. Nie jest w stanie pokonać kilku niskich schodków. Nie chce też chodzić na dłuższe spacery, ma problemy z utrzymaniem czystości.

Karo potrzebuje szczegółowej diagnostyki i leczenia, które poprawią jego komfort życia. Niestety koszty są wysokie, a budżet opiekuna ograniczony. Tym samym w imieniu Karo i swoim, zwracamy się do Was o pomoc. O wsparcie diagnostyki i leczenia, które mają szanse sprawić, że jesień życia Karo nie będzie udręką.

Prosimy dokonaj darowizny z tytułem KARO

Fundacja Otwórz Serce
ul. św. Jerzego 1A, 50-518 Wrocław
PKO BP 72 1020 5138 0000 9102 0166 4523

Możesz pomóc wysyłając SMS o treści KARO

na numer 74567 - koszt 4,92zł z VAT

Aktualizacja: 10.01.2018

Dzięki Waszej pomocy, Karo ma wdrożone leczenie. Do jego codziennej diety zostały też wprowadzone suplementy oraz karma dla starszych psów. Za miesiąc czeka go wizyta kontrolna i zależnie od jej wyników i tego jak Karo będzie się czuł, lekarz prowadzący będzie decydował o dalszym leczeniu. Będziemy Was informowali.

W imieniu Karo, właściciela i swoim, bardzo Wam dziękujemy za wsparcie dla tego starszego psiaka. Bez tego nie miałby możliwości otrzymać pomocy.

Aktualizacja 26.04.2018:

Dotarła do nas bardzo przykra informacja, że Karo pobiegł za Tęczowy Most.