po odrobaczeniu, oczekuje na szczepienia i diagnostykę kręgosłupa. Mamy nadzieję, że bez większych problemów zaaklimatyzuje się w stadzie podopiecznych i przez wiele lat będzie mogła się cieszyć towarzystwem końskich przyjaciół.
W imieniu Zuzi jak i swoim z całego serca dziękujemy za podarowanie jej tego co najcenniejsze - życia.
Zapraszamy do oglądania zamieszczonych niżej zdjęć uratowanej Zuzy.
"Nie ma nic za darmo. Darmowa jest tylko śmierć, choć i ona kosztuje przecież życie." - Iny Lorentz
Przerażona Zuza usiłuje spojrzeć w obiektyw. Boi się. Nie zna obory handlarza. Wczoraj tu trafiła.
Niepotrzebna i zepsuta. Wyrzucona na margines życia. A Zuza kiedyś była kimś. Ciągnęła wóz, woziła opał, to dzięki niej ludzie mieli ciepło. Ale ciężki wóz zebrał żniwo i kręgosłup odmówił posłuszeństwa. Praca zabrała Zuzi zdrowie, teraz człowiek weźmie życie. Bo los nie jest sprawiedliwy, nie dzieli po równo. Do Zuzy się nie uśmiechnął. Idzie zima, gospodarz musi rozwieźć opał, a Zuza już nie może. Pracą zapłaciła za każde ziarno owsa. Teraz własnym życiem zapłaci za zakup nowego konia, który będzie ciągnął Zuzi wóz.
Pomóż ocalić Zuze. Możemy podarować jej godną jesień życia. Ale aby to się stało musimy do 30 października zapłacić 2100 zł.
Możecie wesprzeć Zuzę przekazując darowiznę z tytułem „dla Zuzy”.
Za każdą pomoc dla Zuzy bardzo dziękujemy.
Galeria Zuzy:
http://otworzserce.org.pl/component/k2/item/107-uratuj-zuze.html#sigFreeId85d2f72737